top of page

Jak dobrze czuć się będąc rodzicem nastolatka?

Bycie rodzicem nastolatka to najtrudniejszy etap w życiu wiÄ™kszoÅ›ci rodziców. MaÅ‚e dzieci to maÅ‚y problem, duże dzieci to duży problem. Bardzo możliwe, że nigdy wczeÅ›niej nie byÅ‚o nam tak trudno być rodzicem jak teraz i prawdopodobnie już nigdy tak trudno nie bÄ™dzie. DorastajÄ…cy, zbuntowany nastolatek zazwyczaj dostarcza rodzicom mnóstwo trosk. Nie uczy siÄ™ tak dobrze, jak mógÅ‚by, nie uczy siÄ™ tak dobrze, jak chcielibyÅ›my. Bywa opryskliwy, zdarzajÄ… mu siÄ™ wagary, siÄ™ga po używki. Kiedy nastolatek buduje swojÄ… autonomiÄ™ zdarza siÄ™, że bardzo trudno jest go do czegoÅ› zmusić. CzÄ™sto robi rzeczy, którymi szkodzi sam sobie. To trudne widzieć, jak nasz nastolatek marnuje swoje zdolnoÅ›ci intelektualne, Å›ciÄ…ga na siebie zagrożenie lub naraża siÄ™ na nieprzyjemnoÅ›ci. I trudno jest zaakceptować, że mamy na niego coraz mniejszy wpÅ‚yw. Åšwiadomość, że można starać siÄ™ ze wszystkich siÅ‚, a nasz nastolatek i tak zrobi po swojemu jest nieprzyjemna. Pojawia siÄ™ zatem pytanie czy możliwe jest zachować spokój i dobrze czuć siÄ™ bÄ™dÄ…c rodzicem nastolatka?

Oto kilka rad jak to osiągnąć:

  1. Warto siebie i swoje potrzeby traktować na równi z nastolatkiem. Warto skupić siÄ™ na sobie tak, jak skupiamy siÄ™ na naszym nastolatku. JeÅ›li bÄ™dziemy koncentrować swojÄ… uwagÄ™ tylko na naszym dorastajÄ…cym dziecku i na trudnoÅ›ciach jakich nam dostarcza wkrótce możemy nabawić siÄ™ nerwicy, a w najlepszym przypadku bÄ™dziemy bardzo zmÄ™czeni i peÅ‚ni zÅ‚oÅ›ci do naszego nastolatka. Kiedy bÄ™dziemy wszystkie swoje emocje, myÅ›li i wysiÅ‚ki kierować w stronÄ™ nastolatka bardzo Å‚atwo możemy wdać siÄ™ z nim w walkÄ™. WalkÄ™, którÄ… na pewno przegramy, bo z nastolatkiem wygrać siÄ™ nie da. Nie da siÄ™, ale też wcale nie jest to potrzebne. Bo bunt jest naturalny i nie chodzi o to, aby go nie byÅ‚o, lecz o to, aby umiejÄ™tnie na niego reagować. Dlatego nie warto wdawać siÄ™ w walkÄ™, a Å‚atwiej jest o to, kiedy skupiamy siÄ™ na innych sprawach niż bunt naszego nastolatka. Dobrze jest zatem pamiÄ™tać, że sÄ… w naszym życiu inne ważne osoby, sprawy, rzeczy, którym można poÅ›wiÄ™cić czas i energiÄ™. Å»e nasz nastolatek to nie jest caÅ‚y nasz Å›wiat. To bardzo ważny, ale nie jedyny element naszego Å›wiata. My również mamy różne potrzeby i oczekiwania, których realizacja może być dla nas źródÅ‚em radoÅ›ci i zadowolenia. Warto pamiÄ™tać o tym, co lubimy robić, co sprawia nam przyjemność i to realizować. Dobrze jest mieć hobby i zainteresowania. DziÄ™ki nim Å‚atwiej jest zapomnieć o trudnoÅ›ciach, których dostarcza nam nasze nastoletnie dziecko. To wszystko bardzo nam siÄ™ przyda, kiedy nasz nastolatek wyjedzie na studia lub rozpocznie samodzielne życie.

  2. Dobrze jest już teraz, kiedy nasz nastolatek jest jeszcze w domu spróbować wyobrazić sobie jak bÄ™dzie wyglÄ…daÅ‚o nasze życie, kiedy nasze dziecko już jako osoba dorosÅ‚a wyprowadzi siÄ™ od nas. Co bÄ™dziemy robić, jak bÄ™dziemy spÄ™dzać czas, co bÄ™dzie nas wtedy angażować emocjonalnie. Co bÄ™dzie dostarczać nam emocji i na co przeznaczymy swojÄ… energiÄ™. Jeżeli znajdziemy sobie coÅ› co bÄ™dzie nam wtedy sprawiać radość, zabierać czas i pieniÄ…dze, może już dziÅ› nam to pomóc, kiedy nasz nastolatek jeszcze z nami mieszka.

  3. BÄ™dÄ…c rodzicem nastolatka naturalnym jest doÅ›wiadczanie lÄ™ku o niego i o jego przyszÅ‚ość. Naturalne jest, że chcielibyÅ›my ochronić naszego nastolatka przed rozmaitymi trudnoÅ›ciami i nieprzyjemnoÅ›ciami. CzÄ™sto pojawia siÄ™ pragnienie, aby nasze dorastajÄ…ce dziecko skorzystaÅ‚o z naszego doÅ›wiadczenia życiowego, aby nie musiaÅ‚o wyważać już otwartych drzwi. Drzwi, które otwieramy przed nim sÅ‚użąc mu naszÄ… radÄ…, wskazówkami i wiedzÄ…. I tu czÄ™sto rzeczywistość może boleÅ›nie nas rozczarować, bo nastolatek może wcale nie chcieć, aby ktokolwiek mu drzwi otwieraÅ‚. Woli - i jest to naturalne, normalne i zdrowe - samodzielnie sparzyć siÄ™ wiele razy, żeby siÄ™ czegoÅ› nauczyć. DoÅ›wiadczenie bywa surowym, ale skutecznym nauczycielem. MaÅ‚e dziecko nie rozumie, co to znaczy, że herbata jest gorÄ…ca i nie należy dotykać kubka. I nie zrozumie tego dopóki siÄ™ nie sparzy. Podobnie jest z nastolatkiem: pewne rzeczy można zrozumieć nie przez sÅ‚owa, ale tylko przez doÅ›wiadczenie. Dlatego nie warto nadmiernie doradzać nastolatkowi i tÅ‚umaczyć mu wielokrotnie, jeÅ›li on sam o to nie prosi lub wyraźnie nie chce sÅ‚uchać naszych rad. Czym innym jest doradzić raz, może za jakiÅ› czas przypomnieć radÄ™, a czym innym wielokrotnie tÅ‚umaczyć i zachÄ™cać. To drugie zazwyczaj przynosi odwrotny efekt. I czym innym jest zasugerować rozwiÄ…zanie w jakiejÅ› szczególnej sytuacji, kiedy nasz nastolatek wyraźnie czuje siÄ™ zagubiony, a czym innym codziennie obdarzać go wskazówkami lub straszyć go przykrymi konsekwencjami jego zachowania. To drugie może przynieść odwrotne efekty. Nastolatek w niektórych sprawach musi nauczyć siÄ™ na wÅ‚asnych bÅ‚Ä™dach. Czasem takim bÅ‚Ä™dem może być powtarzanie klasy czy zaliczanie roku w późniejszym terminie, czasem leżenie w Å‚óżku przez 3 tygodnie w wyniku uporczywego nieubierania czapki pomimo 20 stopni mrozu. OczywiÅ›cie czasem zdarzajÄ… siÄ™ takie konsekwencje, które sÄ… odczuwalne dopiero później w dorosÅ‚ym życiu. Źle wybrany zawód, kierunek studiów, przypadkowa ciąża czy choroba bÄ™dÄ…ca efektem uporczywych zaniedbaÅ„ zbuntowanego nastolatka, który nie przyjmowaÅ‚ do wiadomoÅ›ci, że teraz w okresie nastoletnim powinien dobrze wyleczyć zÅ‚amanÄ… nogÄ™, przyjmować przez jakiÅ› czas odpowiednie leki, nosić czapkÄ™ czy siedzieć i chodzić prosto. Czasem nie da uchronić siÄ™ przed tym nastolatka. Ale bycie nastolatkiem koÅ„czy siÄ™ nie w 20 roku życia, ale wtedy kiedy nastolatek już jako dorosÅ‚a osoba potrafi przyjąć konsekwencje swoich nastoletnich wybryków czy zaniedbaÅ„. Swoich zaniedbaÅ„, a nie zaniedbaÅ„ rodziców, którzy mówili, prosili, tÅ‚umaczyli i wymagali, ale bezskutecznie, bo bunt byÅ‚ silniejszy. To nie rodzice zaniedbali, tylko nastolatek siÄ™ buntowaÅ‚, a teraz w dorosÅ‚ym życiu koÅ„czy siÄ™ czas sprzeciwu i jest czas przyjmowania odpowiedzialnoÅ›ci. CzÄ™sto bolesnej i trudnej, ale przyjmowania. I to już nie jest nastolatek tylko dorosÅ‚y czÅ‚owiek. Kiedy przyjmuje konsekwencje nastoletnich bÅ‚Ä™dów, a nie obarcza nimi rodziców. Bo jeÅ›li nadal ich obarcza to tak, jakby nadal sprzeciwiaÅ‚ siÄ™ przyjÄ™ciu odpowiedzialnoÅ›ci. A to jest przecież element buntu. To tak jakby w wieku kilkudziesiÄ™ciu lat nadal byÅ‚ nastolatkiem. CzÅ‚owiek przestaje nim być wtedy kiedy jako dorosÅ‚y czÅ‚owiek przyjmuje odpowiedzialność za bÅ‚Ä™dy z okresu nastoletniego. Warto o tym pamiÄ™tać, aby nie zadrÄ™czać siÄ™ niepotrzebnie czymÅ›, czego może nie udać nam siÄ™ zmienić. „Nie zadrÄ™czać” nie zawsze oznacza jednak „zrezygnować z próby wpÅ‚ywania na naszego nastolatka”. „Nie zadrÄ™czać” oznacza „nie dobierać sobie tak bardzo do gÅ‚owy, nie zamartwiać siÄ™”. W wychowaniu nastolatka na pewne rzeczy może udać siÄ™ wpÅ‚ynąć, na inne może siÄ™ nie udać.

  4. ChcÄ…c dobrze czuć siÄ™ jako rodzic nastolatka dobrze jest pamiÄ™tać na czym ten okres polega. Å»e bunt i sprzeciw nastolatka sÄ… naturalne. To że nasze dorastajÄ…ce dziecko robi inaczej niż chcielibyÅ›my wcale nie oznacza, że popeÅ‚niliÅ›my jakiÅ› bÅ‚Ä…d, nie oznacza, że jesteÅ›my zÅ‚ymi rodzicami. Nie oznacza też, że nasz nastolatek jest zÅ‚ym dzieckiem, że z nim jest coÅ› nie w porzÄ…dku. Nawet jeÅ›li wyglÄ…da na to, że jego zachowanie jest zÅ‚oÅ›liwe i celowe. Na tym wÅ‚aÅ›nie polega bycie nastolatkiem, że czasem robi siÄ™ coÅ› na zÅ‚ość dorosÅ‚ym. Kiedy myÅ›limy, że jesteÅ›my zÅ‚ymi rodzicami lub że nasz nastolatek jest zÅ‚ym dzieckiem to jest nam dużo trudniej być rodzicem. A to co myÅ›limy nie jest to prawdÄ…. OczywiÅ›cie może zdarzyć siÄ™, że nasz nastolatek napotkaÅ‚ jakieÅ› szczególne trudnoÅ›ci na drodze swojego rozwoju i buntuje siÄ™ bardzo mocno. Nawet jeÅ›li tak jest to nie znaczy, że nasz nastolatek jest zÅ‚ym dzieckiem. Po prostu ma duże trudnoÅ›ci i wówczas warto poszukać pomocy zamiast myÅ›leć źle o sobie lub o nim.

  5. Aby czuć siÄ™ lepiej bÄ™dÄ…c rodzicem nastolatka warto pamiÄ™tać, że to co robi nastolatek nie jest przeciwko nam. Buntuje siÄ™ nie przeciwko nam i naszym zasadom, ale dlatego , że na tym polega jego rozwój. Warto nie wierzyć w jego sÅ‚owa, które potrafiÄ… być bardzo raniÄ…ce, jeżeli potraktujemy je poważnie. Nastolatek, który mówi, że nas nienawidzi, że wszyscy koledzy i koleżanki majÄ… lepszych rodziców tak naprawdÄ™ w ten sposób nie myÅ›li. Mówi to pod wpÅ‚ywem emocji lub po to, aby wymusić na nas brak konsekwencji za swoje niewÅ‚aÅ›ciwe zachowanie czy pozwolenie późniejszego powrotu do domu. Paradoks polega na tym, że czÄ™sto nastolatki buntujÄ… siÄ™ tym bardziej im bardziej kochajÄ… swoich rodziców.

  6. Aby oszczÄ™dzić sobie trudu i frustracji dobrze jest czasem zrezygnować z próby zrozumienia różnych dziwnych rzeczy, które robi nasz nastolatek. Próby zrozumienia, jak można mieć w pokoju taki baÅ‚agan, że nie można swobodnie po nim przejść. Jak można pomimo wÅ‚aÅ›nie wyleczonego dÅ‚ugiego przeziÄ™bienia znowu chodzić bez czapki. Próby zrozumienia, że jak można w butach wskoczyć do Å‚óżka. Jak można nie uczyć siÄ™ caÅ‚y semestr wiedzÄ…c, że potem trzeba bÄ™dzie w ciÄ…gu miesiÄ…ca nadrobić zalegÅ‚oÅ›ci. Kluczem do zrozumienia tych zachowaÅ„ jest naturalna skÅ‚onność nastolatka do robienia pewnych rzeczy odwrotnie. Do myÅ›lenia odwrotnie niż osoba dorosÅ‚a. Wystarczy to pamiÄ™tać, że nastolatek czÄ™sto robi odwrotnie niż osoby dorosÅ‚e. I warto zrezygnować z prób gÅ‚Ä™bszego zrozumienia tych z pozoru absurdalnych rzeczy, które robi nastolatek.

  7. Kiedy jednak czujemy, że nasze emocje sÄ… silne i trudno jest nam sobie z nimi poradzić dobrze jest zwrócić siÄ™ o pomoc do specjalisty.

bottom of page